capa capa
1535
BLOG

Nie pytaj, co PO zrobiła dla ciebie. Co ty zrobiłeś dla PO?

capa capa Polityka Obserwuj notkę 112

Prezesie, niosący przy prezesie pochodnie i wy, klakierzy prezesa! Nie pytajcie, co Platforma zrobiła dla was. Powiedzcie, co wy zrobiliście dla Platformy. Dla Platformy, czyli dla Polski. Nie są to słowa na wyrost. Nigdy dotąd nie mieliśmy partii, która tak bardzo utożsamiłaby się z Polską. Jej szczęściem, troskami i marzeniami. Nikt dotąd nie oddał Polsce tylu łez, potu i uśmiechów. Nikt dotąd nie pokazał nam Polski jaśniejącej, kwitnącej, iskrzącej się od autostrad, śmigającej rykiem lokomotyw, uzdrawiającej obywateli różdżką medyczną, broniącej jej przed mackami korupcji. Nikt.

Nie pytaj więc, co Platforma zrobiła dla ciebie, nie pytaj, bo los niewdzięcznika jest losem tułacza. Zakasz rękawy, odsłoń czoło, posil się przed pracą lekkostrawnym posiłkiem, klaszcz, klaszcz, klaszcz ... i głosuj! Do was to mówię, zwolennicy obstrukcji, wieczni malkontenci, wstecznicy i nieudacznicy.

Czy trzeba się długo rozglądać, by znaleźć odpowiednie wzorce? Wiem, nie jesteście lotni, spieszę więc z pomocą. Czy poseł Arłukowicz pytał, co Platforma zrobiła dla niego? Nie, nie pytał. Gdy dostrzegł, że tylko w szeregach tej partii można bronić wykluczonych, jego braci, bo wszak sam też czuł się wykluczony w swym środowisku, nie stał, nie czekał, wstapił do Platformy. Czy Dariusz Rosati pytał, co Platforma zrobiła dla niego? Nie pytał. Porzucił wszystko. Chciałoby się powiedzieć metaforycznie, jak go Pan Bóg stworzył, sprintem wbiegł do Platformy. Dlaczego? Dlatego, że chce służyć Polsce. Czy poseł Kluzik-Rostkowska pytała, co Platforma dla niej zrobiła? Nawet się w tej sprawie nie zająknęła. Spragniona dobrego towarzystwa, jak Dagny Przybyszewska nie wiadomo czego, porzuciła wszystko, co dotychczas zbudowała. Porzuciła, by wreszcie budować na trwałych fundamentach. Czy poseł Kalisz pyta, co Platforma zrobiła dla niego? Przez myśl mu nie przeszło, a myśl ma lotną. Dla sprawy postawi, kogo trzeba, przed, pod, nad - jakie to ma znaczenie. Postawi, bo uwierzył w Platformę.

A ja? Nie pytałem, nie pytam i nie będę pytać, co Platforma zrobiła dla mnie. Nie pytam, bo znam odpowiedź. Nie pytam, działam. Jestem osiedlową awangardą Platformy. Wysyłam gratulacyjne telegramy do najbardziej pracowitych polityków Platformy, czyli wysyłam je do wszystkich polityków tej partii. Nie przechwalam się, stwierdzam fakt. W dniu dziesiątej rocznicy poczęcia partii zorganizowałem okolicznościowy pochód, rozlepiłem plakaty z uśmiechającą się Polską wszędzie, gdzie się dało. Codziennie obowiązkowo oglądam wszystkie programy informacyjne, komentujące, rozrywkowe, oglądam i zapamiętuję. Zapamiętuję i przekazuję dalej. Uważam jednak, że to ciągle mało.

Poluję na malkontentów wewnętrznych, oczywiście, poluję pokojowo, poluję, by się zawstydzili, poluję, by im uświadomić, że gdy partia mówi, to wie. Nie można kochać partii i wybrzydzać, że nieraz uczyni coś mniej estetycznego. Nie można, bo to jest sekciarstwo. Tak jestem nienasycony, tak spragniony nowych wyzwań, tak bardzo chcę pomóc, że wpadłem na nowy pomysł. Zakładam osiedlowe przedszkole. Przedszkole dla przyszłych zwolenników partii, czyli dla przyszłych budowniczych Polski.   

capa
O mnie capa

"Jestem jak harfa eolska, która wyda kilka pięknych dźwięków, ale nie zagra żadnej pieśni."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka